Zjechała do rowu i dachowała
Policjanci z Radzynia Podlaskiego ustalają szczegóły wypadku drogowego, do którego doszło wczoraj w m. Wola Osowińska. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca mitsubishi, straciła panowanie nad pojazdem. Po tym auto zjechało do przydrożnego rowu i dachowało. W wyniku wypadku do szpitala trafiła kierująca oraz dwójka dzieci. Policjanci apelują o rozwagę i bezpieczeństwo na drodze.
Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 15:40 na ulicy Górnej w miejscowości Wola Osowińska, gm. Borki. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca samochodem osobowym marki Mitsubishi Carisma, 22-letnia mieszkanka gm. Borki, na łuku drogi, straciła panowanie nad pojazdem. Auto zjechało na przeciwległy pas ruchu, następnie do przydrożnego rowu, gdzie dachowało. W wyniku wypadku obrażeń ciała doznała kierująca oraz dwoje dzieci w wieku 4 i 14-lat. Wszyscy trafili do szpitala. 14-latka została przetransportowana śmigłowcem LPR do szpitala w Lublinie.
W trakcie wykonywanych badań laboratoryjnych w szpitalu w organizmie 22-latki stwierdzono alkohol. W związku z zaistniała sytuacją od kierującej została pobrana krew do badań w celu ustalenia dokładnej zawartości alkoholu w organizmie.
Policjanci ustalają wszystkie okoliczności zdarzenia oraz apelują o rozwagę i bezpieczeństwo na drodze. Bądźmy ostrożni i zdejmijmy nogę z gazu. Zadbajmy o bezpieczeństwo nie tylko swoje, ale i innych uczestników dróg.