Wjechał pod tira mając w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu
Za kierowanie w stanie nietrzeźwości odpowie 17-letni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego. Mężczyzna mając w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu, kierując osobowym audi zderzył się z jadącym drogą krajową samochodem ciężarowym. Wczoraj mężczyzna usłyszał zarzut i przyznał się do winy. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w poniedziałkową noc w miejscowości Białka. Kierujący samochodem osobowym marki BMW, 17 letni mieszkaniec Radzynia Podlaskiego zderzył się z jadącym drogą krajową K-19 samochodem ciężarowym. Młodzieniec wyjeżdżając z drogi podporządkowanej, nie udzielił pierwszeństwa przejazdu ciężarówce. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie doznał obrażeń ciała. Początkowo chłopak nie przyznawał się do kierowania autem i zatrzymany został do wyjaśnienia. W chwili zatrzymania był pijany. Badanie wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w jego organizmie.
Jak ustalili funkcjonariusze chłopak w chwili zdarzenia przewoził dodatkowo dwóch pasażerów. W rozmowie z policjantami oświadczył, że samochód jest jego prezentem w związku ze zbliżającą się 18-ka. Wczoraj 17-latek usłyszał zarzut i przyznał się do winy. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Kierowanie w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. Nastolatek odpowie również za popełnione wykroczenia.