Zlikwidowane trzy plantacje konopi. Zatrzymano dwóch 27-latków.
Radzyńscy kryminalni zlikwidowali trzy plantacje konopi indyjskich. Podczas realizacji policjanci zabezpieczyli 31 roślin o wysokości od 2 do 3 metrów ponad 2 kilogramy suszu konopi oraz 6,5 kilograma przesuszonych częściowo łodyg z kwiatostanem konopi bez liści. Mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Za posiadanie i uprawę znacznej ilości narkotyków grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
W piątek kryminalni z Radzynia Podlaskiego, ujawnili trzy nielegalne plantacje konopi indyjskich, które uprawiane były w lesie. Z posiadanych przez nich informacji wynikało, że to dwaj 27-letni mieszkańcy gminy Czemierniki zajmują się nielegalnym procederem. Ich informacje potwierdziły się. Na terenie kompleksu leśnego w miejscowości Czemierniki policjanci zabezpieczyli łącznie 31 dorodnych sięgających 2-3 metrów krzaków konopi. Do sprawy zatrzymano Kamila W. i Łukasza G. Podczas przeszukania posesji zamieszkiwanych przez właścicieli plantacji, policjanci zabezpieczyli ponad dwa kilogramy częściowo wyschniętego suszu konopi indyjskich oraz 6,5 kilograma przesuszonych częściowo łodyg z kwiatostanem konopi bez liści.
Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszeli zarzuty posiadania i uprawy znacznej ilości narkotyków. Grozi za to kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Na poczet przyszłych kar zabezpieczono podejrzanym dwa samochody osobowe o wartości ponad 30 tys. złotych oraz 4,5 tys. złotych w gotówce.