Policjanci odzyskali skuter.
W minioną sobotę radzyńscy kryminalni odzyskali skuter skradziony dwa dni wcześniej na terenie stacji paliw w miejscowości Paszki Małe. Do kradzieży przyznali się dwaj mieszkańcy gm. Kock w wieku 20 i 25 lat. Mężczyźni już usłyszeli zarzuty i przyznali się do winy. Teraz o ich dalszym losie zdecyduje sąd. Przestępstwo kradzieży zagrożone jest kara do 5 lat pozbawienia wolności.
W czwartkową noc w miejscowości Paszki Małe, 20- latek zgłosił kradzież skutera należącego do jego matki. Mężczyzna pozostawił jednoślad na terenie stacji paliw, udając się do budynku, w którym mieści się "salon gier". Kiedy z niego wyszedł zauważył, że pojazdu nie ma. Razem ze skuterem skradziono dokumenty oraz telefon należący do 20- latka. Mężczyzna sprawę zgłosił na policję. W sobotę, dzięki pomocy świadków policjanci odzyskali utracone mienie. Skuter znajdował się na terenie jednej z posesji w gminie Kock. Mieszkający tam 25- latek został zatrzymany do wyjaśnienia. Poza motorowerem mężczyzna posiadał również pozostałe skradzione przedmioty. W trakcie wykonywanych czynności policjanci ustalili, że 25- latek nie działał sam. Funkcjonariusze zatrzymali drugiego ze sprawców- 20- letniego mieszkańca gm. Kock. Obydwaj mężczyźni usłyszeli zarzut i przyznali się do winy. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd. Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.