Udostępnił auto pijanemu koledze, a ten spowodował kolizję.
Na terenie stacji paliw w miejscowości Ulan nietrzeźwy kierujący uszkodził zaparkowane BMW i odjechał z miejsca zdarzenia. Kiedy został zatrzymany okazało się, że w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu i nie posiadał uprawnień do kierowania. Razem z nim podróżował 19-letni właściciel samochodu, który tłumaczył, iż udostępnił pojazd koledze, bo sam nigdy nie jeździ po alkoholu.
-
załącznik
Na terenie stacji paliw w miejscowości Ulan nietrzeźwy kierujący uszkodził zaparkowane BMW i odjechał z miejsca zdarzenia. Kiedy został zatrzymany okazało się, że w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu i nie posiadał uprawnień do kierowania. Razem z nim podróżował 19-letni właściciel samochodu, który tłumaczył, iż udostępnił pojazd koledze, bo sam nigdy nie jeździ po alkoholu.
Dzisiejszej nocy dyżurny radzyńskiej komendy otrzymał zgłoszenie z treści którego wynikało, że na stacji paliw w miejscowości Ulan doszło do „stłuczki”, której sprawca uciekł z miejsca zdarzenia.
Policjanci, którzy dotarli na miejsce potwierdzili informację. Zastali tam zgłaszającego, który wskazał uszkodzone BMW. Z jego relacji wynikało, że kierujący samochodem audi, zaczął gwałtownie cofać, uderzając w jego zaparkowany samochód. Po tym odjechał z miejsca zdarzenia. Dodał, że świadek zdarzenia, pojechał za sprawcą i zatrzymał kierowany przez niego samochód. Dzięki temu kierowca audi powrócił na miejsce. Pokrzywdzony wskazał stojące już ponownie na terenie stacji audi i siedzącego za kierownicą mężczyznę. Zgłaszający był pewien, że to ten sam człowiek kierował samochodem w chwili zdarzenia.
Kiedy mundurowi wylegitymowali sprawcę, okazało się, że jest to 28- letni mieszkaniec powiatu łukowskiego. Już na pierwszy rzut oka widać było, że mężczyzna jest pijany. Badanie wykazało 2,3 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo funkcjonariusze ustalili, że nie posiada uprawnień do kierowania samochodem. Razem z 28- latkiem podróżował 19- letni właściciel samochodu. Mężczyzna tłumaczył się, że udostępnił swoją własność koledze, bo on sam nigdy nie jeździ po alkoholu.
Teraz 28- latek odpowie za swe czyny przed sądem. Jazda w stanie nietrzeźwości zagrożona jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna odpowie również za wszystkie popełnione w czasie swej jazdy wykroczenia.