Aktualności

Czujne oko dzielnicowego.

Noc w policyjnym areszcie spędzili dwaj mieszkańcy gminy Wohyń w wieku 32 i 38 lat, którzy zatrzymani zostali, na gorącym uczynku kradzieży. Mężczyźni z posesji swojego znajomego skradli myjkę ciśnieniową wartą około tysiąca złotych. Pieniądze uzyskane za sprzedaż zagrabionego mienia chcieli przeznaczyć na zakup alkoholu.

Noc w policyjnym areszcie spędzili dwaj mieszkańcy gminy Wohyń w wieku 32 i 38 lat, którzy zatrzymani zostali, na gorącym uczynku kradzieży. Mężczyźni z posesji swojego znajomego skradli myjkę ciśnieniową wartą około tysiąca złotych. Pieniądze uzyskane za sprzedaż zagrabionego mienia chcieli przeznaczyć na  zakup alkoholu.

 

 

 

 

 

 

Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 18.20 na terenie gminy Wohyń. Dzielnicowi pełniący tam służbę, zauważyli dwóch mężczyzn, z których jeden przenosił w worku myjkę ciśnieniową.  Policjanci nabrali podejrzeń, że przenoszony przedmiot może pochodzić z przestępstwa.

Jak się okazało, nie mylili się. Wylegitymowani mężczyźni przyznali się stróżom prawa, że myjkę ukradli z posesji swojego kolegi, z którym tego dnia spożywali alkohol.  Dodali, że wykorzystali moment, kiedy gospodarz poszedł spać i  zabrali wartościowy przedmiot.  Pieniądze uzyskane za sprzedaż zagrabionego mienia chcieli przeznaczyć na zakup alkoholu. Żona  „gospodarza imprezy” bez najmniejszej wątpliwości rozpoznała swoją własność, a skradziony przedmiot jeszcze tego samego dnia wrócił do właścicieli.
W chwili zatrzymania obydwaj mężczyźni byli pijani, 32- latek miał ponad promil alkoholu natomiast jego 38-letni kolega prawie dwa promile alkoholu w organizmie.  Obydwaj zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. 
Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5.
Powrót na górę strony