71-latek piratem drogowym
Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miał 71-latek, który spowodował kolizję. Mężczyzna kierując polonezem bez włączonych świateł, zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z audi. Po zderzeniu zaczął uciekać pieszo. Wkrótce trafił jednak w ręce policjantów. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
-
załącznik
Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miał 71-latek, który spowodował kolizję. Mężczyzna kierując polonezem bez włączonych świateł, zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z audi. Po zderzeniu zaczął uciekać pieszo. Wkrótce trafił jednak w ręce policjantów. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Wczoraj o godz. 16:35 oficer dyżurny otrzymał informację, że na ul. Zabielskiej w Radzyniu Podlaskim zderzyły się dwa pojazdy. Na miejsce pojechał policyjny patrol. Funkcjonariusze na miejscu ustalili, że kierujący polonezem zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w prawidłowo jadące audi. Ponadto sprawca kolizji po wyjściu z samochodu zaczął uciekać pieszo. Kierowca z Audi pobiegł za nim i go ujął.
Policjanci zatrzymali sprawcę tego zdarzenia. Mężczyzna przez cały czas próbował się wyrwać. Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że kierujący samochodem Audi na ul. Zabielskiej wyjechał z parkingu, przejechał kilkadziesiąt metrów i zauważył jadącego w jego kierunku poloneza. Auto poruszało się bez włączonych świateł. Wtedy za późno było już na wykonanie jakiegokolwiek manewru. Siła uderzenia była tak duża, że audi obróciło się i uderzyło w ogrodzenie posesji. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości obu kierujących. Wtedy wyszło na jaw, że kierujący polonezem miał 2,7 promila alkoholu w organizmie.
71-letni mężczyzna za kierowanie w stanie nietrzeźwości, spowodowanie kolizji i jazdę bez świateł, odpowie przed sądem. Za to przestępstwo grozi kara 2 lat pozbawienia wolności.