Powrót z wycieczki z promilami.
W sobotnie popołudnie policjanci ruchu drogowego na krajowej 19 - ce zatrzymali do kontroli autobus wycieczkowy. Samochód jechał z prędkością powyżej 100 km/h. Mundurowi zatrzymali autokar do kontroli. Jak się wkrótce okazało, przekroczenie prędkości nie było jedynym ? grzechem? kierowcy. 48-latek miał w organizmie 0, 46 promila alkoholu.
W sobotnie popołudnie policjanci ruchu drogowego na krajowej 19 - ce zatrzymali do kontroli autobus wycieczkowy. Samochód jechał z prędkością powyżej 100 km/h. Mundurowi zatrzymali autokar do kontroli. Jak się wkrótce okazało, przekroczenie prędkości nie było jedynym „ grzechem” kierowcy. 48-latek miał w organizmie 0, 46 promila alkoholu.
W sobotnie popołudnie pracujące na K-19 w miejscowości Sitno policyjne sreberko zauważyło jadący z dużą prędkością autobus. Pomiar prędkości wykazał, że autokar miał na liczniku powyżej 100 km/h. Mundurowi zatrzymali pojazd do kontroli. Za kierownicą autokaru siedział 48-letni mężczyzna. Policjanci ustalili, że kierowca jedzie do Rzeszowa. Dzień wcześniej odwiózł grupę osób na wycieczkę, nocował w Białej Podlaskiej i właśnie wracał do bazy. W trakcie rozmowy z kierowcą policjanci wyczuli od niego woń alkoholu. Mężczyzna został przebadany okazało się, że miał 0, 46 promila w organizmie. Mężczyzna za przekroczeni prędkości i jazdę po użyciu alkoholu odpowie przed sądem karny. Pamiętajmy jazda po nawet najmniejszej dawce alkoholu może doprowadzić do tragedii.